Drukuj

Jordanów 19.06.2011 - diecezjalne zakończenie roku pracy Domowego Kościoła


Miesiąc czerwiec w kręgowym życiu Domowego Kościoła to czas wracania pamięcią do wydarzeń, przeżyć, i działań dziesięciomiesięcznego roku pracy. To czas zastanowienia, podsumowań, przemyśleń i wniosków, czas „stawania w prawdzie”

przed sobą samym i przed Panem, aby Jego oczyma spojrzeć pod kątem postępu lub regresu na wspólną małżeńską, rodzinną i kręgową drogę do świętości. Na czerwcowych spotkaniach kręgowych wybieramy nową parę animatorską na rok następny, i dzielimy się wspólnie radością, niepokojem, spostrzeżeniami z czasu mijającego, rekolekcyjnymi planami na wakacje oraz sugestiami co do dalszej pracy, już po letnim wypoczynku. Takim podsumowaniem w szerszym zakresie jest coroczne diecezjalne zakończenie roku pracy, przeżywane w coraz to innym ciekawym miejscu. Tego roku, w niedzielną uroczystość Trójcy Świętej spotkaliśmy się w Jordanowie, w kościele parafialnym (także pod wezwaniem Przenajświętszej Trójcy) w którym znajduje się czczony od kilku wieków obraz Matki Bożej Trudnego Zawierzenia.

Wizerunek Jordanowskiej Pani wzorowany jest na częstochowskim cudownym obrazie, a koronowany dwukrotnie: w roku 1994 koronami biskupimi, oraz w październiku ub. roku koronami papieskimi. Korony te, (jako wierna kopia dwóch egzemplarzy wzoru zatwierdzonego jeszcze przez Jana Pawła II dla obrazu w Częstochowie i do watykańskiej kaplicy), zostały pobłogosławione przez Benedykta XVI, a zawierają jeden z pierścieni JPII, przekazany w darze przez ks. Kard. Stanisława Dziwisza.

Jordanowskie spotkanie rozpoczęło zapalenie oazowej świecy i wspólna uroczysta Eucharystia o godz.14:00, sprawowana przez moderatora diecezjalnego DK - Ks. Wojciecha Warzechę, w koncelebrze z dwoma innymi kapłanami. Niedzielna szczególna uroczystość i czytania dnia posłużyły za kanwę homilii Ks. Wojciecha, traktującej o Bożej miłości do świata i do każdego człowieka, miłości wspólnotowej trójjedynego Boga w Przenajświętszej Trójcy. Ta wspólnota i ta miłość zawsze była, jest, i będzie dla człowieka, dla każdego z nas ideałem, wzorcem do naśladowania. Bo nie jest możliwe realizowanie siebie, własnego człowieczeństwa, chrześcijaństwa a także wszelkiego powołania w pojedynkę, bez wspólnoty, w której może ewoluować i dojrzewać ludzka miłość, jako żywe odbicie miłości trzech Osób Boskich. Jezus przyszedł na świat we wspólnocie rodzinnej, utworzył wspólnotę apostołów, która stała się zalążkiem wspólnoty Kościoła. Trzeba nam dzisiaj dziękować Bogu za wszystkie wspólnoty które tworzymy, za nasze małżeństwa, rodziny, kręgi, parafie, diecezje – z jednoczesnym uświadomieniem sobie własnej odpowiedzialności za te wspólnoty, za ich wzrost i rozwój, za nasz udział w ich budowaniu.

Hasło roku przynagla nas do „słuchania Pana we wspólnocie Kościoła”, więc trzeba umieć dostrzec ogrom bogactwa jakim ta wspólnota nas darzy: znaki, symbole liturgiczne, nauczanie o Bogu głosem papieża, biskupów i kapłanów, głosem Jana Pawła II, przykładem życia świętych i błogosławionych, bogactwo sakramentów św, bogactwo Bożego Słowa przekazywanego i tłumaczonego przez Kościół, wreszcie bogactwo samej wspólnoty Kościoła, z którą możemy razem słuchać Pana, i w jej ramach poprzez formację w Domowym Kościele pracować nad świętością swoją i naszych rodzin. Kręgowe „Zobowiązania” pomagają nam wsłuchiwać się w Boga, Jezus jest naszym przewodnikiem, drogą i światłem, a wspiera nas Maryja, którą tu, w Jordanowie zwą Matką Trudnego Zawierzenia.

Więc zawierzaliśmy Maryi i Jezusowi wszystkie nasze formacyjne sukcesy i porażki, słabości i lęki, upadki, błędy i wciąż niedoskonałą miłość, polecaliśmy Bogu uczestników wakacyjnych rekolekcji oraz tych, którzy podjęli się takie rekolekcje prowadzić. Podczas „rozesłania” pod koniec Mszy Św. wręczone zostały zapalone świece oazowe wszystkim parom podejmującym posługę rekolekcyjną.

Po Eucharystii wysłuchaliśmy krótkiej relacji ks. Jerzego na temat tutejszej parafii, kościoła, obrazu i jego koronacji, oraz aktualnych informacji podanych przez parę diecezjalną Hanię i Zbyszka Stawowiaków, a potem uczestniczyliśmy w spotkaniu agape w sąsiednim budynku szkoły podstawowej.